Ryszard Petru 24 grudnia w blasku fleszy przepracował jeden dzień w Biedronce. Spotkała go za to ostra krytyka, tak z lewej, jak i z prawej strony sceny politycznej. Polityk nie zraził się jednak negatywnymi głosami i postanowił wykorzystać swoją pozycję. Strój, w którym pracował w dyskoncie, przekazał na licytację na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.