To, ile dokładnie płacimy za wiecznie podłączoną ładowarkę w skali dnia, miesiąca i całego roku, wyliczył portal howtogeek.com.
Tyle kosztuje ładowarka w gniazdku. Odłącz, jeśli chcesz zaoszczędzić
Ładowarki dołączyły do grona sprzętów włączonych non stop do gniazdek w naszych domach. Pozostawianie ich podłączonych sprawia, że nadal zużywają energię elektryczną i generują też pasywny pobór prądu.
Ładowarka, jeśli nie ładujemy telefonu, zużywa 0,3 W na godzinę. To oznacza, że dziennie płacimy za jej podłączenie ok. 0,0036 zł; miesięcznie to 11 groszy a rocznie 1,3 zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Warto pamiętać, że od 2025 r. mają wzrosnąć ceny prądu o ok. 20 proc. To oznacza, że za 1 kWh zapłacimy nie 1,15 zł ale 1,39 zł. Jak wylicza portal kobieta.gazeta.pl, dla przeciętnego gospodarstwa domowego, gdzie zużycie wynosi ok. 2000 kWh rachunki mogą być nawet 480 zł wyższe.
W przyszłym roku ma też wrócić opłata OZE (3,50 zł/MWh), która ma pomóc w realizacji ekologicznych inwestycji.
Domowi złodzieje prądu. Na nich trzeba uważać
Przy okazji warto wspomnieć o największych pożeraczach prądu w naszych gospodarstwach domowych. Na pierwszym miejscu jest kuchenka elektryczna, czyli popularna mikrofala. Jak wyliczył portal enerad.pl, 4-osobowa rodzina, która korzysta z taryfy G11, za korzystanie z samej mikrofali płaci rocznie nawet 888 zł. Zaraz za nią plasuje się kuchenka indukcyjna z kosztami w wysokości 700 zł rocznie i bojler elektryczny (648 zł rocznie).
W dalszej części rankingu mamy m.in. czajnik, zmywarkę, lodówkę i suszarkę do ubrań, ale koszt użycia prądu przez każde z nich nie przekracza nawet 200 zł rocznie.