Nie Arabowie i nie Słowacy. Zagraniczni turyści zdominowali Zakopane
Śnieżny krajobraz Zakopanego przyciąga turystów z różnych zakątków świata. W okresie świątecznym to Węgrzy stali się jedną z najliczniejszych grup zagranicznych gości, którzy przyjechali na Podhale.
W ostatnich miesiącach Zakopane stało się popularnym celem podróży dla Węgrów. Jak ustalił PAP, świąteczne obłożenie hoteli i obiektów noclegowych wynosi 80-85 proc.
Czytaj także: Lekarz zginął na greckiej wyspie. Wiadomo, czemu na samotny spacer nie zabrał telefonu
Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej zauważa, że turyści z Węgier szczególnie licznie odwiedzają Podhale w okresie świątecznym.
Węgrzy, zachęceni pięknymi widokami i śniegiem, tłumnie odwiedzają Krupówki i Gubałówkę. "Tygodnik Podhalański" zauważa, że na Krupówkach często słychać język węgierski. Mimo że liczba turystów z Węgier nieco spadła w porównaniu do poprzedniego weekendu, nadal są oni najliczniejszą grupą zagranicznych gości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wszystkie oczy na Zakopane. Co stanie się na sylwestrowym koncercie?
"Na Krupówkach na każdym kroku słychać język węgierski" - wskazuje "Tygodnik Podhalański".
Już pod koniec listopada Karol Wagner informował, że miejsca hotelowe na święta Bożego Narodzenia były w 75 proc. zarezerwowane. Na Sylwestra pozostało jeszcze ok. 20 proc. wolnych miejsc. Ceny pokoi w centrum Zakopanego zaczynają się od 680 zł za dobę, a na obrzeżach można znaleźć tańsze opcje.
Oprócz Węgrów, Zakopane przyciąga turystów z całego świata, w tym Amerykanów i Hindusów. Wielu z nich to osoby studiujące lub pracujące w Polsce. Wśród europejskich gości dominują Brytyjczycy, Francuzi, Hiszpanie i Niemcy, którzy chcą doświadczyć tradycyjnych, śnieżnych świąt.
Ceny noclegów w Zakopanem pozostały na poziomie z ubiegłego roku. Mediana za pokój dwuosobowy ze śniadaniem w centrum wynosi 680 zł za dobę. Na obrzeżach miasta można znaleźć pokoje za ok. 250 zł. Miejsca na Sylwestra sprzedają się szybko, a pełne obłożenie jest niemal pewne.