Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Jakub Artych
Jakub Artych | 

Rządowe masło trafiło do Czech? Interwencja nie obniżyła cen w Polsce

21

Przed świętami Bożego Narodzenia premier Donald Tusk ogłosił uwolnienie zapasów masła, by zahamować jego rosnące ceny. Okazuje się jednak, że część tego masła mogła trafić do Czech, a ceny w Polsce pozostały wysokie.

Rządowe masło trafiło do Czech? Interwencja nie obniżyła cen w Polsce
Rządowe masło trafiło do Czech? Interwencja nie obniżyła cen w Polsce (AKPA)

Ceny masła w Polsce wywołały spore kontrowersje w ostatnich miesiącach. Wzrosty cen stały się tematem publicznych dyskusji, zwłaszcza pod koniec 2024 roku, kiedy to masło zaczęło znacznie drożeć

Przed Bożym Narodzeniem ceny masła w Polsce osiągnęły rekordowe poziomy - w niektórych sklepach kostka kosztowała nawet 10 zł. W odpowiedzi na te podwyżki premier Donald Tusk ogłosił interwencyjną sprzedaż zapasów masła z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS).

Interwencja na rynku masła ma utrudnić spekulację tym produktem i zapobiec dalszym podwyżkom jego cen przed świętami - mówił premier Tusk, cytowany przez "Fakt".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Awokado zapiekane z jajkiem

RARS wystawiła na sprzedaż 1000 ton zamrożonego masła w 25-kilogramowych blokach, przechowywanego w mroźniach trzech mleczarni: w Wysokiem Mazowieckim, Piotrkowie Kujawskim i Nowym Koniku pod Warszawą.

Przetarg wygrały dwie firmy: Spółdzielnia Mleczarska Mlekovita oraz Milkpol Polska. Jak się okazało, Milkpol Polska to czeska firma, która dostarcza polskie masło do sieci sklepów w Czechach i na Słowacji, takich jak Billa, Kaufland, Metro, Lidl czy Albert. Na swojej stronie internetowej firma informuje, że odpowiada za 90 proc. importu polskiego masła na rynek czeski.

Rządowe masło trafiło do Czech? Wciąż nie ma odpowiedzi

Zrodziły się wątpliwości, czy masło z polskich rezerw trafiło do Czech, zamiast wpłynąć na obniżkę cen w kraju. Mlekovita nie skomentowała sprawy, a Milkpol Polska nie udzieliła odpowiedzi na pytania dziennikarzy.

Tymczasem ceny masła w Polsce pozostały wysokie - w sklepach osiedlowych trudno znaleźć kostkę za mniej niż 10 zł, a jednocyfrowe ceny utrzymują się jedynie w dyskontach.

Taka ilość, jaka trafiła na rynek, i tak nie wpłynęłaby u nas na ceny – mówi "Faktowi" Marek Sawicki, poseł PSL-Trzeciej Drogi i były minister rolnictwa. - Wysokie ceny masła są nie tylko w Polsce, ale w całej Unii Europejskiej, więc ten gest rządu i tak niewiele znaczył.

Co ciekawe, czescy konsumenci również zmagali się z wysokimi cenami masła i przed świętami szturmowali polskie przygraniczne sklepy, by kupić je taniej. W Czechach cena kostki masła sięgała nawet 12–14 zł.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Poczta Polska zmienia system wynagrodzeń kurierów. Związek zawodowy ostrzega
Polak oburzył się w niemieckim Lidlu. "Na wszystkim chcą zarabiać"
Karta Moja Biedronka. Klienci muszą to zrobić
Kupujesz w tej sieci? Ważne wieści
Nowe kontrole w gospodarstwach rolnych. Zaczęło się 15 marca
Raty stałe czy malejące? Wybór, który pozwoli zaoszczędzić lub zyskać spokój
Polacy coraz więcej wydają na pieczywo. 890 zł na gospodarstwo domowe
Tańsze raty kredytów jeszcze w tym roku? RPP o obniżce stóp procentowych
Bezpłatne leki dla seniorów 65+, dzieci i młodzieży. Jak je uzyskać?
Emeryci mogą uniknąć płacenia abonamentu RTV. Podniesiono limit emerytury
Zaczęło się w Rossmannie. Perfumy w niższej cenie
265 złotych za parkowanie w galerii. Zapłaciła jak za dwa dni
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić