Najpierw producenci dyskretnie zmniejszyli kostki o 20 dekagramów serwując nam mniejszą ilość masła w tej samej cenie, potem zaczęli mieszać go z innymi tłuszczami by zmniejszyć koszty produkty.
Mimo to ceny popularnego w Polsce tłuszczu wciąż szybują w górę i żaden ze sposobów producentów nie pozwoli dłużej kamuflować tego faktu. Psychologiczna granica 10 złotych za kostkę już pęka, dlatego warto wcześniej pomyśleć czym zastąpić ten podstawowy produkt w codziennej diecie.
Czytaj także: Ceny oszalały. Polacy masowo wykupują ten produkt
Niedawno GUS w swoim raporcie informował, że spośród produktów spożywczych, których ceny są monitorowane, właśnie masło drożeje najmocniej. W rok cena kostki skoczyła o 20 proc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do zmian żywieniowych nawyków powinna jednak przekonać nas nie tyle wciąż rosnąca cena masła, co jego skład, który negatywnie może wpływać na nasze zdrowie, w tym przede wszystkim poziom cholesterolu we krwi.
Czytaj także: Tyle ma kosztować masło. To nie żart
Coraz częściej na sklepowych półkach i to nie tylko tych ze zdrową żywnością znaleźć można wegańskie zamienniki tradycyjnego masła. Szczególnie godne polecenia i sporo tańsze są kostki na bazie awokado.
Żółty kolor, zbliżona do masła konsystencja i wyraźnie słonawy posmak sprawiają, że produkt ten zadowoli nawet największych sceptyków roślinnej diety. Doskonale też sprawdzi się na kanapce samo rozsmarowane avocado.
Świetną alternatywą są także coraz bardziej popularne pasty na bazie roślin strączkowych. Hummusy smakowe czy pesto z dodatkiem o wiele zdrowszej oliwy i orzechów nie dość, że świetnie smakują, to przyniosą naszemu zdrowiu o wiele więcej korzyści niż tradycyjna kostka na bazie krowiego mleka.