Opolski oddział Zakładu Ubezpieczeń Społecznych opublikował najnowsze dane dotyczące kontroli zwolnień lekarskich. W okresie od lipca do września 74 osoby na 630 skontrolowanych zostały pozbawione prawa do zasiłku chorobowego lub musiały zwrócić otrzymane świadczenia.
W lipcu, sierpniu i wrześniu na Opolszczyźnie sprawdziliśmy jak zwolnienie chorobowe wykorzystało 630 ubezpieczonych. Okazało się, że 74 osoby nie stosowało zaleceń lekarzy, a były aktywne w sposób, który nie wskazywał, że coś im dolega. W związku z tym kwota cofniętych zasiłków chorobowych przez ZUS w regionie sięgnęła prawie 149 tysięcy złotych – powiedział Sebastian Szczurek, rzecznik opolskiego ZUS.
ZUS przypomina, że orzeczenie o czasowej niezdolności do pracy, czyli zwolnienie lekarskie, nie jest okresem, w którym można robić wszystko. Ten czas chory powinien przeznaczyć na rehabilitację, rekonwalescencję i inne wskazane przez lekarza praktyki, które pomogą jak najszybciej wrócić do zdrowia i do aktywności zawodowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wzrasta odsetek zakwestionowanych przez ZUS zwolnień
Opolski ZUS odnotował wzrost odsetka zakwestionowanych zwolnień w porównaniu z II kwartałem bieżącego roku. Zdaniem rzecznika przyczyną może być pokusa, by zwolnienie z pracy potraktować jak przedłużenie letniego urlopu.
Z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w województwie opolskim wynika, że od początku roku do końca września zakwestionowano wypłatę zasiłków chorobowych na łączną kwotę 535 tysięcy złotych.
Od początku lipca do końca września w całym kraju liczba osób poddanych kontroli wykorzystania zwolnień lekarskich to blisko 35 tysięcy. Ponad 5 tysięcy ubezpieczonych ZUS pozbawił prawa do zasiłku chorobowego, a kwota cofniętych świadczeń to około 12,2 miliona złotych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.