Kurier InPost poskarżył się na warunki. "Upał 35 stopni". Reakcja Brzoski natychmiastowa
Długie oczekiwanie na dyspozycję w sortowni przy 35-stopniowym upale – tak wygląda codzienność wielu kurierów InPostu. Gdy jeden z nich publicznie opisał te realia podczas transmisji na żywo, prezes firmy Rafał Brzoska natychmiast zareagował i zapowiedział działania naprawcze.
W trakcie transmisji na żywo w Kanale Zero doszło do niespodziewanego zwrotu akcji. Rafał Brzoska, prezes InPostu, odpowiadał na pytania prowadzącego, gdy jeden z widzów – przedstawiający się jako kurier firmy – włączył się do rozmowy.
Mężczyzna skorzystał z okazji, by poruszyć temat warunków pracy w śląskich oddziałach InPostu. "Czy zależy panu, żeby poprawić jakość pracy pana kurierów?" – zapytał prezesa, a następnie szczegółowo opisał realia w placówkach w Gliwicach i Wyrach.
Kurier zwrócił uwagę na długie godziny pracy przy sortowaniu paczek, często w skrajnie niesprzyjających warunkach.
Przychodzimy na godzinę siódmą do pracy i kończymy o godzinie szesnastej, bo obowiązuje nas strefa. To jednak jest sporo – relacjonował i dodał: Sortowanie niejednokrotnie do godziny 10, do godziny 10:30. Upał 35 stopni Celsjusza. Praca niejednokrotnie do siedemnastej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Koszmar turystów w Chorwacji. Teraz żywioł nadciąga nad Polskę
Rafał Brzoska natychmiast zareagował – poprosił o wskazanie konkretnych lokalizacji i zapewnił, że osobiście zajmie się sprawą już następnego dnia.
Uważam, że proces jest kluczem. Dla nas też nie jest interesem, żeby kurier czekał, bo w tym czasie nie dostarcza przesyłek – dodał prezes.
Szybka reakcja InPostu – prezes publikuje oświadczenie
Zgodnie z deklaracją złożoną na antenie, dzień później Brzoska zamieścił wpis w mediach społecznościowych, informując o natychmiastowej kontroli w zgłoszonych oddziałach.
Po telefonie kuriera z Gliwic kierownictwo firmy szybko sprawdziło sytuację w oddziałach w Gliwicach i Wyrach. Dane z maja i czerwca pokazały, że w 4 z 50 dni sortowanie trwało dłużej niż zwykle. Prezes Brzoska podziękował za sygnał i zapewnił, że InPost będzie dalej usprawniać procesy.
Ile zarabiają pracownicy InPostu?
Z doniesień medialnych wynika, że kurierzy zatrudnieni na etacie mogą liczyć na wynagrodzenie brutto od 4500 do 6200 zł, z możliwością uzyskania premii do 2500 zł miesięcznie.