Likwidacja zakładu ABB w Aleksandrowie Łódzkim wchodzi w końcową fazę. W fabryce wytwarzano elektryczne silniki, prądnice i transformatory. Produkcja jest przenoszona do Chin, co ma pozwolić firmie obniżyć koszty.
Jak podaje "Fakt", w ramach zwolnień grupowych pracę straciło już 201 osób, a kolejne otrzymały wypowiedzenia. Łącznie zwolnionych ma być 424 pracowników. O zamknięciu zakładu pracownicy dowiedzieli się wiosną i byli całkowicie zaskoczeni decyzją.
Decyzja została podjęta w związku ze zmieniającą się dynamiką rynku oraz sytuacją geopolityczną. Jest to decyzja biznesowa, a nie reakcja na ocenę pracy lokalnego zespołu - przekazała firma ABB.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Koncern planuje przeniesienie części swoich fabryk do Chin, co pozwoli zaoszczędzić na kosztach produkcji.
ABB działa w Aleksandrowie Łódzkim od 2010 roku. W dwóch fabrykach pracowało do niedawna ponad tysiąc osób. Międzynarodowy koncern zatrudnia ponad 100 tys. ludzi w ponad 130 krajach i działa w branżach takich jak automatyka, robotyka i energetyka. W Polsce firma ma ponad 130 oddziałów.
Czytaj także: Tanie drewno opałowe od leśniczego. Jak je kupić?
Gigant podjął decyzję. Szykują się zwolnienia w Polsce
Nie tylko ABB zamierza zamknąć swój oddział w Polsce. Szwedzki producent baterii, firma Northvolt, planuje sprzedać swój biznes związany z produkcją przemysłowych baterii elektrycznych, w tym fabrykę Northvolt Dwa w Gdańsku.
Decyzja jest wynikiem trudności finansowych, które zmuszają spółkę do sprzedaży jednej z niewielu rentownych części przedsiębiorstwa.
Czytaj także: Ile zarabiają żołnierze WOT? Takie są stawki
Northvolt Systems zostało założone przez spółkę Northvolt AB w 2018 roku, z zamiarem opracowywania i produkcji systemów bateryjnych dla klientów przemysłowych oraz bateryjnych systemów magazynowania energii.