ZF Friedrichshafen AG, jeden z kluczowych graczy w branży motoryzacyjnej, zapowiedział zamknięcie jednej z największych fabryk w Niemczech w Gelsenkirchen oraz znaczną redukcję zatrudnienia.
Planowane jest zwolnienie 14 tys. pracowników w ciągu najbliższych czterech lat jako część szeroko zakrojonej restrukturyzacji. Decyzja ta została podjęta w odpowiedzi na trudności finansowe, z którymi zmaga się firma oraz spadek popytu na pojazdy elektryczne.
Czytaj także: Nawet 24 tys. zł dla przedsiębiorców. Nowa ulga w Polsce
Mimo trudnej sytuacji ZF Friedrichshafen AG nie zamierza rezygnować z elektromobilności. Przeciwnie, planuje zwiększyć inwestycje w bardziej dochodowe sektory, takie jak technologie dla pojazdów użytkowych oraz rynek aftermarket.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Firma stopniowo zmniejszy liczbę pracowników w Niemczech o 11 tys. do 14 tys. do 2028 r., jednocześnie konsolidując kilka lokalizacji sprzedażowych i produkcyjnych.
W sferze innowacji ZF Friedrichshafen AG pracuje nad rozwojem 9-biegowej przekładni automatycznej, która ma poprawić efektywność spalania i zapewnić płynną jazdę. Nowa skrzynia biegów trafi do samochodów z napędem na przednie koła, a produkcja ma odbywać się w nowej fabryce ZF w Południowej Karolinie.
Czytaj także: Polacy piją więcej wina. Pojawią się jednak problemy
Obecność ZF Friedrichshafen AG w Polsce. Co z pracownikami?
Firma prowadzi działalność również w Polsce, gdzie zatrudnia ponad 12 tys. pracowników. Choć obecnie nie ma doniesień o planowanych redukcjach w polskich zakładach, rozwój sytuacji pozostaje niepewny.
Zarząd ZF do tej pory nie udzielił komentarza na temat przyszłości działalności w naszym kraju.
Czytaj także: 1700 zł dla Polaków. Będzie nowe świadczenie?
ZF Friedrichshafen AG, mimo wyzwań, koncentruje się na adaptacji do zmieniających się warunków rynku i dalszym rozwoju technologii napędowych, co ma zapewnić firmie miejsce w czołówce innowacyjnych producentów motoryzacyjnych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.