Tyle zarobiły Ewa Pajor i spółka za udział w EURO 2025. Lepiej usiądźcie, kwota powala
Reprezentacja Polski nie odniosła sukcesu na niedawnych mistrzostwach Europy, kończąc udział na fazie grupowej. Triumfowały Angielki, które pokonały Hiszpanię. Po turnieju ujawniono kwoty, jakie wpłynęły na konta zawodniczek. Choć sumy są dużo mniejsze niż u mężczyzn, UEFA przekaże piłkarkom prawdziwą fortunę.
Reprezentacja Polski nie została czarnym koniem mistrzostw Europy kobiet. Zawodniczki pożegnały się z turniejem w Szwajcarii już po fazie grupowej. Po porażkach z Niemkami i Szwecją Polki wygrały jedynie mecz o honor z Danią 3:2.
Mimo braku sukcesu nasze reprezentantki zostały sowicie wynagrodzone za udział przez organizatora. UEFA od lat stara się, by w zarobkach kobiet i mężczyzn w piłce nożnej nie było aż tak rażących dysproporcji.
Reprezentacja Polski otrzymała od UEFA aż 1,8 mln euro za sam występ na mistrzostwach. Za zwycięstwo w ostatnim meczu fazy grupowej zawodniczki otrzymały natomiast dodatkowe 100 tys.
Łącznie PZPN zainkasuje 1,9 mln euro, z czego większość trafi do zawodniczek i sztabu. Mowa o prawdziwej fortunie, ale też kwocie wciąż nieporównywalnie niższej niż w męskim futbolu. Dla porównania, polscy piłkarze, mimo odpadnięcia po fazie grupowej Euro 2024 i jedynie remisu z Francją, zarobili aż 9,75 mln euro.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pod Siatką: Tłumy oszalały na punkcie Polek. Zobacz ich drogę po brąz Ligi Narodów
Mistrzynie Europy Angielki zarobiły na turnieju w Szwajcarii 5 mln euro, a Hiszpanki, które przegrały finał, niecały milion mniej.
Tej kwoty nawet nie ma sensu porównywać do sumy, jaką zainkasowali hiszpańscy piłkarze po wygranym Euro 2024. Piłkarze z Półwyspu Iberyjskiego otrzymali wówczas aż 311 mln euro.
Ile powinny zarabiać kobiety, które grają zawodowo w futbol?
Spór o nierówność płac w futbolu kobiecym i męskim trwa od około 5 lat. Najczęściej głos zabierała była już zawodniczka reprezentacji USA Megan Rapinoe.
Jestem też profesjonalną piłkarką, która wspólnie z zespołem wygrała dla Stanów Zjednoczonych wiele trofeów. Mimo to wciąż jestem dewaluowana i lekceważona, bo jestem kobietą. Pomimo tylu zwycięstw w piłce nożnej nadal otrzymuję jako kobieta gorsze wynagrodzenie niż mężczyźni, choć wykonujemy te same zawody – skarżyła się w 2021 roku zawodniczka, cytowana przez RMF FM.
Apele Rapinoe zostały wysłuchane w 2022 roku. Zawarto wówczas umowę o równości płac, w związku z czym zagwarantowano reprezentantkom takie same wynagrodzenie, jakie pobiera męska kadra piłkarska USA.
W innych drużynach narodowych dysproporcje finansowe między kobietami a mężczyznami wciąż są znaczne, podobnie jak w piłce klubowej. Zwolennicy tego stanu rzeczy argumentują, że kobiecy futbol stoi na znacznie niższym poziomie, umiejętności piłkarek są mniejsze niż piłkarzy, a sam sport w męskim wydaniu pozostaje o wiele bardziej popularny globalnie.