Ulga abolicyjna pozwala uniknąć podwójnego opodatkowania. Komu przysługuje?
Zrozumienie ulgi abolicyjnej może pomóc uniknąć podwójnego opodatkowania dla Polaków uzyskujących dochody za granicą. W artykule wyjaśniamy, jak działa ten ważny instrument podatkowy i komu może przynieść największe korzyści.
W tym artykule:
Ulga abolicyjna to niezwykle istotny mechanizm dla Polaków pracujących za granicą, który pomaga uniknąć podwójnego opodatkowania dochodów uzyskiwanych poza Polską. Pomimo że wiele krajów europejskich ma podpisane umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania z Polską, ulga ta ma szczególne znaczenie w kontekście krajów, w których takie umowy nie są wystarczająco korzystne. Celem ulgi abolicyjnej jest zrównanie metod rozliczania podatków, aby nie obciążać nadmiernie obywateli pracujących za granicą.
Miejsce "must see" podczas wizyty w Leeds. Istnieje ponad 200 lat
W ciągu ostatnich lat ulga abolicyjna była przedmiotem wielu zmian legislacyjnych, które miały na celu jej dostosowanie do zmieniających się potrzeb rynku pracy oraz prawodawstwa międzynarodowego. Dzięki niej podatnicy mogą korzystać z odliczeń, które zmniejszą ich obciążenie fiskalne w Polsce.
Jak działa ulga abolicyjna?
Mechanizm ulgi abolicyjnej opiera się na dwóch głównych metodach rozliczania podatków: metodzie zaliczenia podatkowego oraz metodzie wyłączenia z progresją. Metoda zaliczenia polega na deklarowaniu zagranicznych dochodów w polskim zeznaniu podatkowym, a następnie odliczaniu podatku zapłaconego za granicą od należnego podatku w Polsce. Jest to kluczem w krajach takich jak Stany Zjednoczone czy Australia, gdzie umowy nie oferują prostego wyłączenia z opodatkowania.
Z kolei metoda wyłączenia z progresją pozwala na całkowite uniknięcie podwójnego opodatkowania poprzez wykluczenie dochodów zagranicznych z polskiego opodatkowania, choć wpływają one na stawkę podatku od dochodów krajowych. Ta metoda ma zastosowanie w wielu krajach europejskich, a także w Chinach czy Japonii.
W ostatnich latach pojawiły się zmiany w uldze abolicyjnej
Od początku 2021 roku wprowadzono szereg istotnych zmian dotyczących ulgi abolicyjnej. Limit przychodów, które można odliczyć w ramach tego mechanizmu, został znacznie ograniczony. Dla wielu Polaków pracujących za granicą oznacza to konieczność ponownego przemyślenia swojej strategii podatkowej. Obniżona ulga wynosi teraz jedynie 1 360 zł rocznie i dotyczy przychodów z krajów, gdzie obowiązuje metoda proporcjonalnego odliczenia.
Nowe przepisy dotyczące ulgi abolicyjnej najbardziej dotknęły tych, którzy osiągają wysokie dochody za granicą, a także tych, którzy pracują w krajach objętych mniej korzystnymi umowami podatkowymi. Niższa kwota odliczenia to wyzwanie, które wymaga odpowiedniego podejścia do planowania podatkowego i często wiąże się z koniecznością poszukiwania alternatywnych rozwiązań.
Jak skorzystać z ulgi abolicyjnej?
Ulga abolicyjna jest naliczana w momencie rozliczania z fiskusem. Wymaga ona złożenia załączników PIT/O oraz PIT-ZG, które dołączamy do rozliczenia rocznego PIT-36, PIT-36 L lub PIT-28. Na potwierdzenie możliwości skorzystania z ulgi musimy posiadać dokumenty stwierdzające zapłacenie podatku za granicą. Nie musimy ich jednak dołączać do zeznania podatkowego - wystarczy przechowywać je do 5 lat od końca roku, w którym złożono zeznanie.
Na co uważać, korzystając z ulgi abolicyjnej?
Przygotowanie poprawnego zeznania podatkowego wymaga znajomości nie tylko przepisów dotyczących ulgi abolicyjnej, ale także zasad przeliczania dochodów zagranicznych na złote. Średni kurs Narodowego Banku Polskiego z dnia poprzedzającego dzień uzyskania przychodu staje się tutaj kluczowym elementem.
Osoby korzystające z ulgi powinny również pamiętać o możliwych do odliczenia składkach na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne. Chociaż składki te są generalnie odliczane od dochodu lub podatku, w przypadku międzynarodowych rozliczeń, ich specyfika może wymagać dodatkowej uwagi.