Za nami Święta Wielkanocne. Pogoda dopisała w Polsce, dlatego wiele osób zdecydowało się spędzić ten czas poza miejscem zamieszkania. To był też pierwszy okres dla przedsiębiorców w turystycznych miastach, by wywindować ceny i zarobić więcej niż jeszcze w zimę.
Czytelnik portalu "Twój Kurier Olsztyński" wysłał dwa zdjęcia. "Świat staje na głowie? 42 zł za gofra na plaży miejskiej" - podpisano dwie fotografie. I faktycznie przy jednej z przekąsek taka cena widnieje. Na kolejnym zdjęciu nie mniejsza - 39 złotych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zdjęcie jest ucięte, jednak wiadomo, że ta droższa wersja popularnej przekąski to gofr bąbelkowy. Jest z dodatkiem pasty pistacjowej. Zawiera również kawałki czekolady dubajskiej. To dodatki, które znajdują się obecnie niemal w każdym deserze.
Czytaj więcej: Niemki deportowane z USA. Koszmar zamiast przygody życia
Zwykle do sieci trafiały paragony grozy znad Morza Bałtyckiego. Takie wieści z Mazur to rzadkość. Internauci skomentowali ceny gofrów na plaży miejskiej w Olsztynie. Oto niektóre wpisy.
"Bo to gofry dubajskie z pistacjami. Normalne są w zwykłej cenie"; "Nikt mu nie każe tam stać i nikt nie każe kupować"; "Jest popyt jest cena"; "Gdyby nie było chętnych nie było by takiej ceny".
Czytaj więcej: Nie żyje doktor Jadwiga Czarnołęska-Gosiewska. Mama Przemysława Gosiewskiego miała 89 lat