Co roku w temacie choinek Polacy dzielą się na trzy obozy. Tych, którzy wybierają świerk, bo choć gubi igły to pachnie niepowtarzalnie; tych którzy stawiają na odporniejszą jodłę oraz tych, którzy z piwnicy wyjmują sztuczną choinkę. Jedno jest pewne - grudzień to złoty czas dla handlarzy choinkami. Jednak ich sprzedaż staje się coraz trudniejsza, a rynek psują dyskonty i markety.