Ceny w polskim i niemieckim Lidlu porównali dziennikarze "Super Expressu". Na liście zakupów znalazły się podstawowe produkty spożywcze, takie jak jajka, mleko, cukier, mięso i mąka. Dziennikarze do koszyka dorzucili też słodkiego "Mikołaja" z okazji świąt Bożego Narodzenia.
Czytaj także: Ceny masła szybują w górę. Eksperci nie mają wątpliwości
Efekt eksperymentu okazał się zaskakujący. Za wszystkie produkty w Niemczech dziennikarze "SE" zapłacili 26 euro, czyli ok. 112 zł. Z kolei w Polsce było niewiele taniej. Koszt zakupu wszystkich produktów wyniósł 99 zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Reporterzy "Super Expressu" podkreślają, że na wynik wpłynęła cena za filety z kurczaka. Produkt ten był dwukrotnie droższy w Niemczech niż w Polsce. Gdyby nie mięso, koszt zakupów w obydwu krajach byłby podobny.
Jak wypadło porównanie poszczególnych produktów w Polsce i w Niemczech?
Porównanie poszczególnych produktów wypada zaskakująco. Kilogram cukru w Niemczech to koszt 0,89 euro, czyli 3,80 zł. W Polsce ten sam produkt kosztuje 2,99 zł. Za 10 jaj z wolnego wybiegu w Niemczech trzeba zapłacić ok. 10 zł (2,29 euro). W Polsce za jaja zapłacimy 10,99 zł.
Cena za opakowanie makaronu w niemieckim Lidlu to 0,79 euro, czyli około 3,40 zł. Ten sam produkt w Polsce kosztuje 3,42 zł. Za niemiecki olej trzeba zapłacić 1,49 euro, czyli 6,35 zł. Jego cena w Polsce to 6,49 zł.
Wspomniany filet z kurczaka wypada na korzyść polskiego Lidla. Cena w naszych sklepach oscyluje w granicach 10 zł za 400 g (24,80 zł za kilogram). W Niemczech za 21 zł kupimy 400 g kurczaka.