Ile można zarobić przy zbiorze owoców? Sprawdzamy aktualne stawki
Praca przy zbiorze owoców to popularna forma sezonowego zatrudnienia. Sprawdzamy, ile można zarobić, jakie są warunki pracy i gdzie szukać ofert.
Ile można zarobić na zbiorze owoców?
Sezon na zbiór owoców w Polsce trwa od wiosny do jesieni. W tym czasie plantacje poszukują pracowników do zbioru truskawek, malin, borówek czy czereśni. Zarobki mogą sięgać nawet 40 zł za godzinę, a w niektórych przypadkach oferowane są także zakwaterowanie i posiłki. Właściciele plantacji często rozliczają pracę na akord, co oznacza, że im więcej owoców zbierzesz, tym więcej zarobisz.
W województwie pomorskim za zbiór truskawek można zarobić od 30 do 40 zł na godzinę. W mazowieckim stawki wynoszą 3,50 zł za łubiankę, a w wielkopolskim oferowane jest zakwaterowanie. Zarobki przy zbiorze malin w Wielkopolsce to 30,5 zł/h brutto, a w zachodniopomorskim 25 zł/h brutto z zakwaterowaniem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najzdrowsze i najsmaczniejsze truskawki. Oto, co musisz wiedzieć przy ich wyborze
Wyjazd za granicę to wciąż popularna opcja
Coraz więcej Polaków decyduje się na pracę przy zbiorach za granicą, gdzie zarobki są wyższe. W Niemczech można zarobić od 10 do 16 tys. zł brutto miesięcznie, a w Holandii stawki sięgają 13,80 euro netto za godzinę. Pracodawcy często oferują dodatkowe bonusy i ciepłe posiłki.
Praca przy zbiorze owoców, choć atrakcyjna finansowo, wiąże się z pewnymi wyzwaniami. Wymaga dużej wytrzymałości fizycznej i gotowości do pracy w różnych warunkach pogodowych. Zbiory często rozpoczynają się wcześnie rano, aby uniknąć upałów, co może być trudne dla osób nieprzyzwyczajonych do wczesnego wstawania. Mimo to, dla wielu osób jest to doskonała okazja do zarobienia dodatkowych pieniędzy i zdobycia nowych doświadczeń.
Praca sezonowa przy zbiorze owoców jest popularna wśród studentów, osób bez specjalistycznych kwalifikacji oraz mieszkańców regionów wiejskich. Wielu pracowników sezonowych to osoby, które chcą dorobić w czasie wakacji lub urlopu.
Zapotrzebowanie na pracowników rośnie z roku na rok
Z roku na rok rośnie zapotrzebowanie na pracowników sezonowych, co jest wynikiem zarówno zwiększonego popytu na świeże owoce, jak i malejącej liczby chętnych do pracy w rolnictwie. Pracodawcy coraz częściej oferują dodatkowe benefity, takie jak zakwaterowanie czy posiłki, aby przyciągnąć pracowników. W przyszłości możemy spodziewać się dalszego wzrostu stawek oraz większej liczby ofert pracy, co czyni tę branżę atrakcyjną dla osób poszukujących sezonowego zatrudnienia.
Praca sezonowa przy zbiorze owoców ma również istotny wpływ na lokalne społeczności. Dzięki zatrudnieniu sezonowemu, wiele osób z mniejszych miejscowości ma szansę na dodatkowy zarobek, co przyczynia się do poprawy ich sytuacji finansowej. Ponadto, napływ pracowników sezonowych do regionów rolniczych wspiera lokalne gospodarki, zwiększając popyt na usługi i produkty.
To świetny sposób na dodatkowy zarobek
Praca przy zbiorze owoców to nie tylko sposób na dodatkowy zarobek, ale także okazja do zdobycia nowych doświadczeń i poznania ludzi z różnych środowisk. Choć wymaga zaangażowania i wytrwałości, oferuje wiele korzyści, zarówno finansowych, jak i społecznych. Dla wielu osób jest to także szansa na spędzenie czasu na świeżym powietrzu i aktywne wakacje.
Z perspektywy pracodawców, sezonowe zatrudnienie jest niezbędne do zapewnienia ciągłości produkcji i zaspokojenia rosnącego popytu na świeże owoce. W miarę jak rynek pracy sezonowej się rozwija, możemy spodziewać się coraz lepszych warunków zatrudnienia i większej liczby ofert, co czyni tę formę pracy atrakcyjną dla szerokiego grona osób. Praca sezonowa przy zbiorze owoców pozostaje więc istotnym elementem zarówno dla pracowników, jak i pracodawców, wpływając pozytywnie na lokalne społeczności i gospodarki.