Więcej, niż można się spodziewać. Tyle zapłaciłem za bób

W warzywniakach ponownie pojawił się krajowy bób. Jest już końcówka czerwca, ale cena i tak przyprawia o zawrót głowy. Za woreczek ważący pół kilograma zapłaciłem dużo więcej, niż można się spodziewać.

Oto aktualne ceny bobu. Jest wciąż drogoOto aktualne ceny bobu. Jest wciąż drogo
Źródło zdjęć: © Własne | Tomasz Majta
Tomasz Majta

Świeży bób pojawił się w warzywniakach i na targach pod koniec maja. Później można było go ze świecą szukać, po czym ponownie pojawił się na sklepowych półkach w ostatnich dniach.

Miłośnicy świeżych warzyw dobrze wiedzą, że początek sezonu na bób wiąże się z wysokimi cenami. W maju za pół kilograma krajowego bobu w popularnych dyskontach trzeba było zapłacić ponad 20 zł.

Jeszcze niespełna miesiąc temu uwagę zwracały ceny w sieciach takich jak Biedronka i Auchan — za kilogram produktu należało wtedy zapłacić aż 50 zł.

W czerwcu podaż bobu rośnie, co przekłada się na spadek cen hurtowych. I rzeczywiście, w bieżącym miesiącu ceny hurtowe wyraźnie spadły.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sensacyjne odkrycie na dnie Bałtyku. Znaleziska leżą blisko Helu

O ile na początku miesiąca za kilogram trzeba było zapłacić nawet 40 zł, to w połowie czerwca na największych rynkach, takich jak Bronisze czy WGRO w Poznaniu, ceny spadły do poziomu 23–28 zł/kg.

W Kaliszu i Wrocławiu notowano stawki rzędu 20–25 zł/kg, a wyższe ceny – do 40 zł – utrzymywały się jedynie lokalnie, np. w Krakowie. Spadek cen jest typowy dla tego etapu sezonu, gdy bób staje się szerzej dostępny.

Mimo czerwcowych obniżek na rynku hurtowym bób, który zagościł ostatnio na sklepowych półkach, tani nie jest. Podczas poniedziałkowych zakupów w lokalnym sklepie spożywczym zauważyłem kilka ostatnich opakowań w kartonie.

Ile zapłaciłem? 16,99 zł za pół kilograma. Pomyślałem, że być może koszty dystrybucji wpłynęły na sklepową cenę, ale tę wątpliwość rozwiał szybki rzut oka na etykietę – bób pochodzi z uprawy w sąsiednim województwie.

Sezon w szczycie, a w sklepach drogo

Bób w czerwcu 2025 roku pozostaje stosunkowo drogi, mimo że mamy szczyt sezonu. Głównym powodem są opóźnienia w krajowych zbiorach spowodowane kapryśną pogodą – chłodna wiosna i przymrozki w maju opóźniły dojrzewanie roślin, a co za tym idzie – ograniczyły podaż na początku czerwca.

Choć bób jest już powszechnie dostępny na rynkach hurtowych, wciąż brakuje go w wystarczającej ilości w sklepach detalicznych, by ceny mogły wyraźnie spaść.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
"Hit tygodnia" w Pepco. Tylko 25 zł za szt. Czas do 22 października
"Hit tygodnia" w Pepco. Tylko 25 zł za szt. Czas do 22 października
RTV EURO AGD tnie ceny. Zestawy garnków Tefal już od 399 zł
RTV EURO AGD tnie ceny. Zestawy garnków Tefal już od 399 zł
Hit dnia w Media Expert. Tylko we wtorek drukarka za 49,99 zł
Hit dnia w Media Expert. Tylko we wtorek drukarka za 49,99 zł
Hity do sypialni w Jysk. Sprawdź promocje
Hity do sypialni w Jysk. Sprawdź promocje
Kiedy i jak zacząć oszczędzać na emeryturę?
Kiedy i jak zacząć oszczędzać na emeryturę?
Jesienne hity w Aldi za grosze. Sprawdź ofertę
Jesienne hity w Aldi za grosze. Sprawdź ofertę
Dino kończy promocje 2+1 gratis. Zostały godziny
Dino kończy promocje 2+1 gratis. Zostały godziny
Jak przenieść numer telefonu do nowego operatora?
Jak przenieść numer telefonu do nowego operatora?
Budowa domu w 2025 roku - ile trzeba wydać?
Budowa domu w 2025 roku - ile trzeba wydać?
Ekspresy do kawy taniej w zestawie. Sprawdź promocje Media Markt
Ekspresy do kawy taniej w zestawie. Sprawdź promocje Media Markt
Tylko do 22 października w Lidlu. "2+1 gratis"
Tylko do 22 października w Lidlu. "2+1 gratis"
Tylko do środy w Biedronce. Limit dzienny - 12 sztuk
Tylko do środy w Biedronce. Limit dzienny - 12 sztuk