Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Domański
Mateusz Domański | 

Polska rozczarowała Czechów. Poczuli się jak w średniowieczu

130

"Tanie zakupy w Polsce to już przeszłość" - ogłaszają rozczarowani Czesi po wizycie w Kowarach i Karpaczu. Jednocześnie zrelacjonowali, że pobyt w Polsce przyniósł im przykrą niespodziankę.

Polska rozczarowała Czechów. Poczuli się jak w średniowieczu
Czesi rozczarowani pobytem w Polsce. (Adobe Stock, medium.seznam.cz)

"Przez wiele lat Czesi podróżowali do Polski po tańszą żywność. Jednak wygląda na to, że ten okres dobiegł końca - i to na długo" - zauważa serwis medium.seznam.cz.

Z opublikowanej relacji wynika, że grupa Czechów w poprzedni weekend spędzała czas w Karkonoszach. W pewnym momencie postanowili ruszyć do Polski na zakupy.

Od naszej ostatniej wizyty w polskim supermarkecie minęły około trzy lata, a w naszej pamięci wciąż tkwiło wspomnienie zaoszczędzonych pieniędzy. Nie był to jednak nasz główny powód odwiedzin w polskich sklepach. Gdziekolwiek podróżujemy, lubimy kupować i próbować lokalnych specjałów, których nie znajdziemy u siebie - bez względu na ceny - zaznaczono.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Agnieszka Chylińska o sędziowaniu w "Mam talent!": "Wciąż jestem ciekawa ludzi"

Czesi wybrali się do Kowar. Gdy dotarli na miejsce, zaparkowali przed lokalną drogerią. Wówczas doszło do nieoczekiwanego zdarzenia.

W całym sklepie nagle zgasło światło. Roztrzęsiona sprzedawczyni wybiegła na zewnątrz, stając w drzwiach i wypraszając wszystkich klientów. W pobliskim, dobrze znanym Czechom sklepie spożywczym Biedronka również zabrakło świateł, a przy wyjściu zaczęli gromadzić się niezadowoleni klienci. Nie rozumieliśmy jej słów, ale wkrótce okazało się, że w całych Kowarach - liczących dziesięć tysięcy mieszkańców - nastąpiła awaria prądu - relacjonują Czesi.

"Nigdy wcześniej nie doświadczyliśmy"

Awaria prądu w sklepach była dla Czechów sporym rozczarowaniem.

Poczuliśmy się, jakbyśmy cofnęli się do średniowiecza. Nigdy wcześniej nie doświadczyliśmy czegoś podobnego, nawet w krajach znacznie mniej rozwiniętych niż Polska - zauważyli.

Ostatecznie zwiedzili malownicze centrum Kowar, a zakupy zrobili w Biedronce w Karpaczu. Tam napotkali jednak kolejne rozczarowanie.

Już po kilku minutach w sklepie stało się jasne, że o tanich zakupach możemy zapomnieć. Ceny były co najmniej takie same, a w wielu przypadkach nawet wyższe niż w Czechach - spostrzegli.

Odwiedzili również Netto, gdzie "ceny były jeszcze wyższe niż w Biedronce".

I to w nieprzyjemnym otoczeniu sklepu z wąskimi alejkami i chaotycznie rozmieszczonym towarem. Tu zrobiliśmy jeszcze skromniejsze zakupy i doszliśmy do wniosku, że era taniej polskiej żywności dla Czechów prawdopodobnie bezpowrotnie minęła - podkreślili.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Plan odwetu za cła Trumpa. UE uderzy w kluczowy sektor gospodarki USA?
Zakupy 19 kwietnia? Dino ogłasza. "2+2 gratis"
Ubezpieczenie OC to mus dla każdego kierowcy. Dlaczego jest tak ważne?
Umowa deweloperska to klucz do bezpiecznego zakupu mieszkania
Opłaty na autostradzie A1 powróciły - ile zapłacimy za przejazd?
"Każdy robi wszystko". Zapowiadają strajk, narzekają na warunki pracy
Japonia. Kierowca autobusu oszukał pasażerów na 6 euro. Stracił odprawę emerytalną
Cła Trumpa. Tysiące Polaków straci pracę? Ekspert wskazuje branże
Nowy system opłat dla turystów w Wenecji. Kary nawet do 300 euro
Ile zarabiają pracownicy Biedronki i Lidla? Wypłynęły dane
Poszli do Lidla w Polsce i w Niemczech. Te produkty kupimy u nas drożej
Trwa budowa hotelu Gołębiewski w Pobierowie. Mieszkańcy tracą cierpliwość
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić