Turcy piszą o Polsce. Najniższy wynik od 3 miesięcy
Jak informuje turecki portal yenicaggazetesi.com.tr, sprzedaż detaliczna w Polsce w czerwcu 2025 roku wzrosła zaledwie o 2,2 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego. To najniższy wynik od trzech miesięcy, co może być sygnałem ostrzegawczym dla kondycji polskiej gospodarki.
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), czerwcowy wynik okazał się znacznie niższy od oczekiwań analityków, którzy prognozowali wzrost na poziomie 4 proc. Dla porównania, w maju sprzedaż detaliczna wzrosła o 4,4 proc.
Turecki serwis yenicaggazetesi.com.tr podkreśla, że choć sektor wciąż notuje wzrosty, jego tempo wyraźnie słabnie, co może wskazywać na wyczerpywanie się impetu konsumpcyjnego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Koszyk Dudy" po 10 latach. Oto jak zmieniły się ceny
Spadki w sprzedaży pojazdów i sprzętu RTV/AGD
Największy spadek dynamiki odnotowano w sprzedaży samochodów, motocykli i części zamiennych – z 15,7 proc. w maju do 7,7 proc. w czerwcu. Równie silne spowolnienie dotknęło segment mebli, elektroniki użytkowej i sprzętu AGD – z 18,9 proc. do 10,2 proc. Tureccy komentatorzy zwracają uwagę, że ten trend może oznaczać większą ostrożność konsumentów w podejmowaniu większych inwestycji.
Spada popyt na podstawowe dobra
Yenicaggazetesi.com.tr zauważa również spadek sprzedaży produktów pierwszej potrzeby – takich jak żywność, napoje i wyroby tytoniowe. O ile w maju w tej kategorii odnotowano jeszcze wzrost o 1,5 proc., to w czerwcu sprzedaż spadła o 0,1 proc. Turecki portal interpretuje ten wynik jako objaw rosnącej ostrożności polskich konsumentów i ich rosnącej skłonności do oszczędzania.
Nieliczne sektory wciąż na plusie
Na tle ogólnego spowolnienia pozytywnie wyróżniła się branża odzieżowa i obuwnicza – wzrost w tej grupie przyspieszył z 4,7 proc. w maju do 11,8 proc. w czerwcu. Wzrosła również sprzedaż paliw – z 4,9 proc. do 5,7 proc. Jak komentuje yenicaggazetesi.com.tr, może to świadczyć o wpływie sezonu wakacyjnego, choć generalnie lato nie przyniosło oczekiwanego wzrostu wydatków.
Miesięczne spadki i osłabienie zaufania konsumentów
W ujęciu miesięcznym sprzedaż detaliczna w czerwcu spadła o 1,8 proc., po spadku o 3,2 proc. w maju. To drugi miesiąc z rzędu z ujemnym wynikiem, co – według ekonomistów cytowanych przez turecki portal – może oznaczać pogarszające się nastroje wśród konsumentów.
Przestroga na drugą połowę roku
Eksperci ostrzegają, że jeśli trend się utrzyma, druga połowa roku może przynieść dalszy spadek wydatków gospodarstw domowych, co negatywnie wpłynie na tempo wzrostu PKB.
Jak zaznacza yenicaggazetesi.com.tr, rosnące ceny energii i żywności skłaniają szczególnie mniej zamożne grupy społeczne do oszczędzania, co wstrzymuje ożywienie rynku. Brak wyraźnego impulsu ze strony sezonowych wydatków turystycznych w okresie letnim tylko potwierdza te obawy.
Polska gospodarka na rozdrożu
Komentatorzy tureccy zwracają uwagę, że dane GUS są sygnałem nadchodzących wyzwań dla polskiej gospodarki. Spowolnienie konsumpcji wewnętrznej, będącej jednym z filarów wzrostu, może w kolejnych miesiącach wpływać na osłabienie całego sektora detalicznego, a także na ogólne tempo rozwoju gospodarczego Polski.