Końcówka listopada przyniosła wyraźny wzrost cen na stacjach paliw. Odczuli to wszyscy kierowcy, niezależnie od rodzaju paliwa, jakie tankowali. Analitycy Refleksu przewidują, że w przyszłym tygodniu ceny benzyny na stacjach się ustabilizują. Czy oznacza to, że nie będzie kolejnych wzrostów?
Polski Instytut Ekonomiczny przewiduje, że w przyszłym roku produkcja przemysłowa w Polsce przyspieszy. Odbicie ma być większe niż w innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej, mimo obecnych wyzwań związanych ze słabym popytem i rosnącymi kosztami.