Dostał ponad pół miliona z KPO. Przerywa milczenie. "Dzięki panu jesteśmy sławni"

Popularny youtuber Sylwester Wardęga ujawnił, że jedna z siłowni otrzymała z KPO ponad pół miliona zł na rozwój usługi, która jego zdaniem mogłaby być oferowana za pomocą kamerki w telefonie. Właściciel siłowni zabrał głos, odpierając zarzuty i wyliczając innowacyjne aspekty projektu.

Na co siłownia potrzebuje ponad pół miliona zł?Na co siłownia potrzebuje ponad pół miliona zł?
Źródło zdjęć: © Instagram, Pixabay | ASPhotohrapy
Tomasz Majta

Krajowy Plan Odbudowy (KPO) miał stanowić realną pomoc dla przedsiębiorców poszkodowanych przez pandemię COVID-19. Najnowsze doniesienia o sposobie wykorzystania funduszy wywołały jednak falę krytyki i gorącą dyskusję w sieci.

Wpis Sylwestra Wardęgi dotyczący środków z KPO odbił się szerokim echem. Wardęga ujawnił ponadto kilka kwot.

Youtuber poruszył m.in. temat jednej z siłowni w Trzebnicy, która otrzymała na realizację projektu aż 526 tys. zł. Będący za pan brat z ćwiczeniami fizycznymi twórca cyfrowy pozostaje zdania, że kwota wsparcia jest niewspółmierna do zakresu usługi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wielka afera z KPO. Tusk reaguje. "Zero tolerancji"

526 tys. grantu na uruchomienie usługi zdalnych treningów personalnych (na siłowni, na którą chodzę, takie zdalne treningi trener przeprowadza, po prostu łącząc się z klientem przez kamerkę w telefonie) – napisał na platformie X Wardęga, co spotkało się z szybką reakcją właściciela siłowni.

Szef siłowni odpiera zarzuty. "Jak dzik w sosnę"

W odpowiedzi szef klubu fitness Krystian Praski podkreślił, że jego firma do tej pory nie otrzymała "ani złotówki" z funduszu, a poniesione na ten projekt wydatki pokrył z własnych środków. Przypomniał też trudny okres pandemii i bariery, z jakimi mierzyli się przedsiębiorcy.

Duża część będzie pochodzić z pożyczki, ostatecznie i tak do tego dopłacimy, że o czasie poświęconym ciężko wspomnieć – wyliczył przedsiębiorca.

Zaznaczył też, że pomysł na projekt wynika z chęci stworzenia innowacyjnej aplikacji wspierającej treningi online – nieograniczającej się do "kamerki w telefonie", lecz integrującej wiele funkcji.

W skład oferowanych rozwiązań ma wejść m.in. plan ćwiczeń, grafik, formularze, czat czy możliwość dodawania własnych ćwiczeń.

Nawet celebryta zwrócił na nas uwagę. Tylko że trafił, jak dzik w sosnę – skomentował w relacji w mediach społecznościowych.

Siłownia po wpisie Wardęgi otrzymuje dużo nieprzychylnych wiadomości z zarzutami o niesłuszne przyznanie grantu.

Dzięki panu Wardędze jesteśmy sławni – skomentowano z przekąsem.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Dealz kusi ofertami na Mikołajki. Już od 6 zł za zabawkę
Dealz kusi ofertami na Mikołajki. Już od 6 zł za zabawkę
Kup LOTTO, odbierz voucher. Od 16 listopada w Żabce
Kup LOTTO, odbierz voucher. Od 16 listopada w Żabce
Świąteczne ubrania w Pepco. Ceny od 25 zł
Świąteczne ubrania w Pepco. Ceny od 25 zł
Telefon za 499 zł. Obniżka o 300 zł w Media Markt
Telefon za 499 zł. Obniżka o 300 zł w Media Markt
200 zł taniej za pralkę. Black friday w RTV Euro AGD
200 zł taniej za pralkę. Black friday w RTV Euro AGD
Od poniedziałku w Aldi. Tylko 0,99 zł za kilogram
Od poniedziałku w Aldi. Tylko 0,99 zł za kilogram
Ostatnie godziny promocji w Rossmannie. Tusz do rzęs za 39,99 zł zamiast 79,99 zł
Ostatnie godziny promocji w Rossmannie. Tusz do rzęs za 39,99 zł zamiast 79,99 zł
Jakie łańcuchy śniegowe na koła wybrać i ile kosztują?
Jakie łańcuchy śniegowe na koła wybrać i ile kosztują?
Godna Emerytura - jak ma działać program prezydenta Karola Nawrockiego?
Godna Emerytura - jak ma działać program prezydenta Karola Nawrockiego?
Kiedy nie obowiązuje ochrona przedemerytalna?
Kiedy nie obowiązuje ochrona przedemerytalna?
1+1 za darmo. Ostatnie godziny w Dino. Takie ceny do wtorku
1+1 za darmo. Ostatnie godziny w Dino. Takie ceny do wtorku
Wszyscy Polacy to kupują. Teraz taki ruch Lidla. Tylko 17.11
Wszyscy Polacy to kupują. Teraz taki ruch Lidla. Tylko 17.11