Mechanizm waloryzacji emerytur do wymiany. Możesz zyskać jeszcze więcej
Czy emerytury w 2026 roku będą wyższe, niż przewiduje rząd? Związki zawodowe chcą zmiany zasad waloryzacji, która mogłaby przynieść seniorom realnie większe podwyżki – nawet o kilkaset złotych rocznie więcej niż w rządowej propozycji.
W Polsce może dojść do istotnej zmiany w sposobie waloryzacji emerytur. Rząd rozważa, czy utrzymać dotychczasowe zasady, czy też pójść na rękę związkom zawodowym, które domagają się korzystniejszych przeliczeń dla seniorów.
Obecnie waloryzacja emerytur zależy od wskaźnika inflacji oraz 20 proc. realnego wzrostu wynagrodzeń z poprzedniego roku. To oznacza, że przeciętna podwyżka emerytury w 2026 roku – według tej metody – wyniosłaby około 5,5 proc.
Jak poinformował "Fakt", związki zawodowe, w tym NSZZ Solidarność, OPZZ i FZZ, postulują zwiększenie udziału wzrostu płac w tym przeliczeniu: z obecnych 20 proc. do 50 proc.
Gdyby ten postulat został spełniony, wskaźnik waloryzacji mógłby wzrosnąć do około 6,55 proc. Różnica nie wygląda może spektakularnie na papierze – to tylko około jeden punkt procentowy więcej – ale w praktyce oznaczałaby realny zysk rzędu kilkudziesięciu, a nawet kilkuset złotych miesięcznie, w zależności od wysokości emerytury.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czy Krzysztof Rutkowski zabezpieczył finansowo Krzysztofa Juniora?
Rząd jednak na razie skłania się ku zachowaniu obecnego mechanizmu. Decyzja ma zapaść w ciągu najbliższych dni – do 15 czerwca musi zostać przygotowany projekt budżetu państwa na 2026 rok, a to oznacza, że do tego czasu trzeba też ustalić sposób waloryzacji świadczeń.
Kluczowe posiedzenie Rady Ministrów w tej sprawie odbędzie się już 12 czerwca.
Waloryzacja emerytur. O ile wzrosną świadczenia?
O ile wzrośnie emerytura? To zależy od tego, który wariant waloryzacji zostanie przyjęty – rządowy czy związkowy. Różnice mogą sięgać nawet kilkuset złotych rocznie, co widać na konkretnych przykładach.
Propozycja związkowców oznacza realnie wyższy miesięczny zysk. Dla emeryta otrzymującego obecnie minimalną emeryturę w wysokości 1 878,91 zł brutto, co przekłada się na około 1 709,81 zł "na rękę", waloryzacja w 2026 roku może oznaczać zauważalną poprawę sytuacji finansowej – zależnie od przyjętego wariantu.
Jeśli rząd zrealizuje swoją propozycję, świadczenie netto wzrośnie do około 1 803,85 zł, co daje miesięczny zysk na poziomie 94,04 zł. Z kolei propozycja związkowców, zakładająca wyższy wskaźnik waloryzacji, przyniosłaby jeszcze lepszy rezultat – emerytura wzrosłaby do 1 821,80 zł netto, czyli aż o 111,99 zł więcej miesięcznie niż obecnie.
Różnica między tymi dwoma wariantami to 17,95 zł co miesiąc, czyli ponad 215 zł rocznie – nawet przy najniższych świadczeniach.
Czy rząd pójdzie na ustępstwa wobec związkowców? Dowiemy się już w najbliższych dniach.