Ministerstwo Klimatu i Środowiska przygotowało projekt ustawy, który zaostrza wymagania dotyczące jakości sprowadzanego węgla, torfu i pelletu drzewnego. Choć celem jest poprawa jakości powietrza, eksperci ostrzegają, że zmiany te mogą znacząco podnieść koszty ogrzewania dla Polaków.
Resort klimatu chce, by niezwrócone klientom kaucje trafiały do operatora systemu. Jednak chętnych na miliardy jest więcej. Jak informuje "Dziennik Gazeta Prawna", samorządowcy chcieliby, żeby te środki trafiały do nich.
Maksymalna cena prądu dla gospodarstw domowych na poziomie 500 zł/MWh ma być utrzymana również w 2025 r. Tak wynika z projektu ustawy Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Dla innych odbiorców przewiduje się odejście od mechanizmu ceny maksymalnej.
Wprowadzane zmiany w normach jakościowych dla węgla budzą wiele kontrowersji. Ministerstwo Klimatu i Środowiska wprowadziło regulacje, które mogą wpłynąć na polski rynek węgla opałowego
Paulina Hennig-Kloska, minister klimatu i środowiska, zapowiada stopniowe wycofywanie się z interwencji cenowych na rynku energii w związku z jego stabilizacją. W rozmowie z "Gazetą Wyborczą" podkreśla konieczność różnicowania wsparcia dla obywateli oraz zwiększenia udziału odnawialnych źródeł energii.
Paulina Hennig-Kloska na antenie Polsat News przyznała, że jest zwolenniczkom włączenia do systemu kaucyjnego najmniejszych butelek z alkoholem, popularnie określanych "małpkami". Ten ruszy jednak z opóźnieniem.
Przedłużenie zamrożenia cen energii na 2025 r. będzie kosztować ok. 4,4 mld zł, a przedłużenie bonu energetycznego wyniesie dodatkowo ok. 1 mld zł – poinformowała wczoraj minister klimatu i środowiska, Paulina Hennig-Kloska.