Rządzący planują szereg podwyżek, aby zminimalizować skutki deficytu budżetowego. Wiadomo, że znacznie wzrośnie cena prądu, alkoholu, papierosów, ale też składek ZUS dla przedsiębiorców. Co w 2025 roku czeka Polaków?
We wtorek premier Donald Tusk poinformował o zamrożeniu cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych na dziewięć miesięcy w 2025 roku. Oznacza to, że prąd w polskich domach nie podrożeje. Cena maksymalna ma zostać utrzymana na dotychczasowym poziomie 500 zł za megawatogodzinę.
Premier Donald Tusk zapowiedział, że we wtorek rząd przyjmie projekt ustawy przedłużający zamrożenie cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych na poziomie 500 zł za MWh do 30 września 2025 roku.
Energia towarzyszy nam każdego dnia, choć często nie zastanawiamy się nad jej źródłami. Czy wiesz, skąd pochodzi prąd w twoim gniazdku, co napędza nasze samochody i jak wygląda przyszłość energetyki? Aby przetestować swoją wiedzę i dowiedzieć się więcej, mamy dla Ciebie krzyżówkę pełną ciekawostek i wyzwań związanych z różnymi źródłami energii.
Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński ostrzega, że pełne odmrożenie cen energii od 2025 roku może spowodować wzrost inflacji do ponad 6% w pierwszej połowie roku. Polska Agencja Prasowa informuje o dwóch scenariuszach inflacyjnych przewidzianych przez NBP.
Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w październiku 2024 roku wzrosły o 5% w stosunku do października 2023 roku, co odzwierciedla najnowsze dane Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) zawarte w tzw. szybkim szacunku inflacji. W ujęciu miesięcznym, czyli w porównaniu z wrześniem 2024 roku, ceny wzrosły o 0,3%.
Z najnowszych doniesień wynika, że bardzo możliwe są podwyżki cen prądu i gazu. Jeżeli rząd nie podejmie kroków ws. działań osłonowych, to Polacy dostaną mocno po kieszeni. Znamy szczegóły.