Arabowie pokochali Zakopane, co latem było widoczne gołym okiem. Tłumy turystów o bliskowschodnich rysach twarzy pojawiało się na Krupówkach czy na szlakach górskich. Przyjezdni z Arabii Saudyjskiej czy Zjednoczonych Emiratów Arabskich pokochali przede wszystkim podhalańskie krajobrazy. Również pogoda w Polsce jest dla nich bardziej znośna.
Nic dziwnego, że udział turystów z KAS czy ZEA wśród ogółu odwiedzających stolicę Tatr rośnie z roku na rok. Jest to także efekt uruchomienia bezpośrednich lotów z Półwyspu Arabskiego. Połączenie lotnicze sprzyjają rozwojowi branży turystycznej. Wkrótce być może relacje polsko-arabskie zostaną jeszcze mocniej zacieśnione. A to wszystko dzięki góralom.
Zobacz także: Arabowie znikają z Zakopanego. Wiemy, dlaczego
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Arabowie otworzą firmy w Zakopanem? Górale mają plan
Jak podaje Eska Kraków, wkrótce do Zakopanego mogą się zjechać nie tylko arabscy turyści, ale także biznesmeni. Górale mają już pewien plan, jak mogliby w Polsce rozwijać swoją działalność. Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej powiedział w rozmowie z Eską, że Zakopane to idealne miejsce do prowadzenia biznesu. Ma doskonałą bazę noclegową, a lokalni mieszkańcy doskonale znają angielski.
Mamy liczne obiekty konferencyjne z wielkimi salami. Do tego mamy regularny i najwyższej jakości serwis, a do tego jesteśmy w pełni anglojęzyczni. Mamy także gazdów i przewodników tatrzańskich, którzy urodzili się w Chicago. Kiedy goście z krajów arabskich się o tym dowiedzieli, byli bardzo zaskoczeni. Do tej pory nie rozważali destynacji zakopiańskiej w tym kontekście, ale ziarenko zostało zasiane i teraz wystarczy podlewać - powiedział Esce Karol Wagner.
Jak czytamy, niedawno odbyło się spotkanie z tour operatorami, czyli osobami organizującymi wycieczki. Wśród nich byli obecni także przedstawiciele krajów arabskich.
Problem z wizami. To zatrzyma Arabów?
Jest jedna rzecz, która może okazać się problemem. Chodzi o system wydawania polskich wiz dla obywateli krajów arabskich. Zdaniem Grzegorza Biedronia z Małopolskiej Organizacji Turystycznej w innych państwach są one wydawane szybciej.
A to ma duże znaczenie przy organizacji takich wydarzeń. By wszyscy zaproszeni uczestnicy mieli gwarancję, że dotrą na miejsce - powiedział Biedroń cytowany przez "Gazetę Krakowską" w kontekście organizacji spotkań biznesowych.
Na efekty starań górali o uwagę arabskich biznesmenów będzie trzeba z pewnością poczekać. Nie zmienia to jednak faktu, że za turystami do Zakopanego i innych miast i miasteczek w okolicy może wkrótce przyjeżdżać jeszcze więcej Arabów, tym razem z innych celach.