Na początku konferencji Konfederacji Korony Polskiej rzeczniczka Marta Czech podkreśliła, że spotkanie dotyczy budowy "centrum dystrybucyjnego Lidl Gietrzwałd wraz z bardzo obszerną infrastrukturą przyległą". Po tych słowach oznajmiła, że Konfederacja sprzeciwia się realizacji tego przedsięwzięcia.
Gietrzwałd, malutka miejscowość niedaleko Olsztyna, gdzie w 1877 roku miały miejsca objawienia Matki Bożej, która już niemal 100 lat po utraceniu niepodległości mówiła do Polaków po polsku. Historia Gietrzwałdu jest bardzo bogata, a zarazem bardzo trudna - mówił Wojciech Siński, Komitet Polityczny KKP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jednocześnie stwierdził, że jeżeli centrum dystrybucyjne zostanie stworzone, to "miejscowość straci swój charakter".
Zbliża się okres adwentu, a później święta Bożego Narodzenia. Jedno jest pewne - święty Mikołaj nie kupowałby w Lidlu. Nigdy - dodawał Siński.
Następnie do głosu doszedł Piotr Heszen z Komitetu Politycznego KKP. - Chrońmy Gietrzwałd, żeby on obronił nas. Wiadomo, poza tym Kartagina musi zostać zniszczona, więc odmawiajmy nowennę pompejańską - nawoływał.
Nagle zaczął mówić po niemiecku
O objawieniach Maryi mówił też Roman Fritz, poseł Konfederacji.
A do szefów Lidla mam pewny apel w ich języku - wypalił w pewnym momencie.
Najważniejszym przesłaniem tego krótkiego apelu skierowanego przede wszystkim pod adresem dyrektora zarządzającego Lidla: "To jest Polska, nie Niemcy" - grzmiał.
Fritz podkreślał, że Lidl wraz z zakładem utylizacji odpadów, nie może wejść do Gietrzwałdu.
Jest to rzecz niewyobrażalna - mówił, nawiązując do innych świętych miejsc. - Mamy apel, aby Lidl nie wjeżdżał do Gietrzwałdu, aby zachować charakter pięknego maryjnego sanktuarium, duchowej stolicy Polski - kontynuował.
15 listopada Konfederacja Korony Polskiej zamierza zorganizować pikietę pod główną siedzibą Lidla w Tarnowie Podgórnym. Wszystko po to, by nie dopuścić do realizacji inwestycji.
Może ona powstać wszędzie, ale nie w Gietrzwałdzie - zaznaczył Włodzimierz Skalik z Komitetu Politcznego KKP.
Będą też protesty przed sklepami Lidl Polska. - Będziemy masowo protestować po to, by Lidl przestał prowadzić wrogą, antypolską akcję przeciwko Gietrzwałdowi - podsumował Skalik.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.