W czeskich mediach społecznościowych aż zawrzało. Jeden z klientów sieci Lidl poskarżył się na to, że ma ona twierdzić, że sprzedaje jaja od czeskich kur, podczas gdy te pochodzą z Polski. Przedstawiciel firmy tłumaczył, że jest to starszy przypadek związany z niewystarczającymi możliwościami krajowego hodowcy jaj.