W Polsce wciąż wiele miejsc, zwłaszcza na wsiach, nie jest podłączonych do sieci kanalizacyjnej. Szacuje się, że około 10 mln Polaków korzysta z szamb. To sprawia, że zawód szambiarza jest niezbędny i poszukiwany.
Do obowiązków kierowcy szambiarki należy nie tylko opróżnianie zbiorników z płynnych nieczystości. Klienci często proszą także o czyszczenie zbiorników ze stałych osadów czy udrażnianie zapchanych kanalizacji. Ważne jest również dbanie o czystość pojazdu.
Czytaj także: Szef Ryanaira się doigrał. Dostał wymowny rachunek
W ofertach pracy wymagane jest posiadanie prawa jazdy kategorii C lub C+E oraz ukończenie kursów związanych z przewozem nieczystości. Doświadczenie nie zawsze jest konieczne, a firmy często podkreślają znaczenie "pozytywnego nastawienia do ludzi".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
A ile można zarobić? W okolicach Krakowa oferowane jest wynagrodzenie sięgające 6,5 tys. zł netto. W województwie opolskim pensje wahają się od 5,1 do 5,8 tys. zł na rękę. W regionie lubuskim stawka godzinowa wynosi od 28 do 50 zł brutto. W Poznaniu i okolicach kierowcy mogą liczyć na 5,4-6,1 tys. zł netto miesięcznie.
Czytaj także: Pobór kobiet do wojska. Ten kraj podjął decyzję
Kontrole szamb w Polsce
Kilka tygodni temu w całym kraju rozpoczęły się kontrole dotyczące gospodarki nieczystościami, które wynikają z obowiązujących zmian w ustawie Wody Polskie - Prawo wodne z 7 lipca 2022 roku.
Jak podaje "Głos Wielkopolski", lokalni urzędnicy sprawdzają, czy właściciele nieruchomości prawidłowo odprowadzają ścieki. Właściciele muszą posiadać aktualne umowy na wywóz nieczystości. Jeżeli masz szambo, jak najszybciej sprawdź, czy posiadasz taki dokument.
Czytaj także: Amerykański gigant zainwestuje w Polsce. Ogromne kwoty
Kontrole obejmują posesje, które nie są podłączone do kanalizacji. Właściciele muszą udostępnić rachunki za wywóz ścieków. W przypadku nieprawidłowości grozi kara do 50 tys. zł.