Niecodzienna sytuacja przy kasie w Dino. Czytelnik portalu niebezpiecznik.pl płacił za zakupu BLIKiem i potwierdził transakcję na kwotę 51,79 zł. Bank pobrał mu pieniądze, które jednak nie trafiły do sklepu. Mężczyzna zapłacił za cudzy obiad w serwisie pyszne.pl.
Karty płatnicze są już naszą stałą formą zapłaty. Wielu z nas wręcz nie nosi ze sobą żadnej gotówki. Jednak powinniśmy uważać w momencie przekazywania naszej karty pracownikowi sklepu czy restauracji.
Banki regularnie ostrzegają przed niebezpiecznymi praktykami podczas płatności kartą. PKO BP przypomina, by nie przekazywać swojej karty sprzedawcy ani kelnerowi podczas płacenia w sklepach czy w restauracji. Jeśli usłyszysz pytanie o udostępnienie karty, nie zgadzaj się - stanowczo odmów.
Numer konta i nazwa odbiorcy są obowiązkowe przy wykonywaniu przelewu. W tej sytuacji zdaje się, że jego tytuł, to mało ważny szczegół. Nic bardziej mylnego - wiele od niego zależy. W niektórych przypadkach może się skończyć tak, że nieprawidłowe zatytułowanie przelewu spowoduje blokadę funduszy. Jak tego uniknąć?
Santander Bank Polska nadal wysyła klientom płyty CD z regulacjami, mimo negatywnej opinii UOKiK z 2018 r. Urząd podkreśla, że nie każdy konsument ma dostęp do odpowiednich narzędzi do odczytu płyt.
Po raz kolejny klienci największego polskiego banku napotykają poważne trudności z dostępem do aplikacji mobilnej IKO. Zgłoszenia o problemach zaczęły napływać do serwisu Downdetector od godziny 11.00. Bank potwierdził wystąpienie awarii w mediach społecznościowych.
Największy bank w Polsce, PKO BP, zaczął wysyłać wezwania do zapłaty kapitału kredytu frankowego nawet tym klientom, którzy nie wystąpili na drogę sądową lub już spłacili swoje zobowiązania. Bank tłumaczy swoje działania chęcią zabezpieczenia przed przedawnieniem roszczeń.
Polacy posiadający kredyty w złotych coraz częściej rozważają pozwy przeciwko bankom, wzorem frankowiczów. Pierwsza sprawa dotycząca zasadności wskaźnika WIBOR trafiła do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE). Banki ostrzegają przed możliwymi skutkami dla gospodarki.
72-letnia pani Krystyna z Jeleniej Góry wpadła ofiarą oszustów, a mimo to Santander Bank Polska kazał jej spłacić kredyt, który nie był zaciągnięty przez nią. - Bank podejrzewał mnie o nieuczciwość i stwierdził, że jestem złodziejką - mówiła kobieta w rozmowie z portalem money.pl.